Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice Gospodarze
3 : 0
3 2P 0
0 1P 0
Sokół Orzech
Sokół Orzech Goście

Bramki

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
90'
Widzów:
Sokół Orzech
Sokół Orzech

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Sokół Orzech
Sokół Orzech
Brak danych


Skład rezerwowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Sokół Orzech
Sokół Orzech
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Olimpia Boruszowice
Olimpia Boruszowice
Brak zawodników
Sokół Orzech
Sokół Orzech
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Olimpia Boruszowice

Utworzono:

08.05.2017

Po bardzo dobrym meczu nasza drużyna odniosła zasłużone zwycięstwo nad zespołem Sokoła Orzech i zgarnęła ważne 3 punkty. Mecz a szczególnie pierwsza połowa stał na dobrym A klasowym poziomie. Drużyna Sokoła, o czym pisałem już jesienią gra bardzo dobry futbol. Tak było i w sobotę w Boruszowicach. Od początku meczu oba zespoły grały twardo, agresywnie, kombinacyjnie oraz bardzo dynamicznie, raz po raz stwarzając sytuacje bramkowe. W około 10 minucie meczu po stałym fragmencie gry Adam Wałek najprzytomniej zachowuje się pod bramką rywali i pakuje piłkę do bramki rywala. W odpowiedzi zawodnicy Orzecha stwarzają sobie idealna sytuację bramkową, ale kunsztem bramkarskim popisuje się Paweł Czierpka. Po dwudziestu minutach prowadzimy już 2 do 0, a bramkę strzela Krzysiek Sobel, po składnej akcji naszych ofensywnych zawodników. W tej części meczu urazu doznaje Kacper Pietrzykowski, którego zmienia Marcin Swat. W około 30 minucie meczu, grający na pozycji środkowego pomocnika Robert Srebro zdobywa dla naszego zespołu 3 bramkę. Jego strzał z około 25 metrów jest silny i bardzo precyzyjny, a co najważniejsze skuteczny. Orzech nie tracąc nadziei również konstruuje akcje, jednak albo są rozbijane przez naszych defensorów, albo wyłapuje je doskonale dziś broniący Paweł. W drugiej części spotkania nie działo się tyle co w pierwszej, jednak nasza drużyna nastawiona na obronę wyniku miała grać z kontraataku i tak tez było. Zmarnowaliśmy 3 sytuacje stuprocentowe. Jedną Janusz Barański a dwie Patryk Małaczyński. Jednak na pewno pocieszeniem jest fakt, że tych sytuacji w tym meczu było naprawdę sporo. Zawodnicy z Orzecha podobnie jak w pierwszej części próbowali coś strzelić, jednak dobrze grająca obrona naszego zespołu, a także rewelacyjnie spisujący się Paweł nie pozwolili nawet na zdobycie przez rywala choćby bramki honorowej.

Podsumowując, uważam że był to nasz najlepszy mecz w tej rundzie. Nasza drużyna grała składnie, dynamicznie oraz agresywnie i ambitnie. Nie chcę wyróżniać tutaj poszczególnych zawodników, ponieważ każdy dziś zagrał bardzo dobre zawody, jednak przynajmniej nietaktem byłoby, abym nie wymienił naszego bramkarza. Paweł obronił dziś kilka bardzo trudnych piłek, a sytuacja w drugiej połowie, kiedy broni sam na sam z napastnikiem gości – chapeau bas. W naszej drużynie ponadto, dziś szczególnie było widać ogromny, wręcz olbrzymi potencjał.

Dzięki tej wygranej ponownie zbliżyliśmy się do czołówki. Jednak najbliższe mecze jednak pokażą, czy będziemy walczyć o pierwszą piątkę czy jednak o coś więcej.

Za doping, za przybycie wielkie dzięki dla naszych kibiców. Już zapraszam na kolejne, ważne spotkania. Bądźcie z nami.

do góry wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości